top of page
Zdjęcie autoraTomasz Smykowski

Zakupy grupowe czy kupony rabatowe na Facebooku – która forma promocji w Internecie jest lepsz

Jak zorganizować kupony rabatowe tak, aby dotrzeć do prawdziwych potencjalnych klientów, a nie do łowców promocji?


Jak działają zakupy grupowe?


Zakupy grupowe na Facebooku

Kupony rabatowe na Facebooku to dobry sposób na promocję  każdego produktu


Zakupy grupowe np. przez Groupon czy Fastdeal są całkiem ciekawą propozycją jeśli firma ma wysoką marżę na produktach czy usługach i jest w stanie dać zniżkę  np. 50% i więcej oraz oddać około połowy utargu serwisowi grupowemu. Za takie ustępstwa (warte w sumie kilka do kilkunastu tysięcy złotych) otrzymuje mejling do grupy docelowej, reklamę i setki albo tysiące osób, które fizycznie znajdą się w siedzibie, gdzie można przekonać je przy okazji promocji do częstszych odwiedzin.

Jakie są korzyści dla firmy?

Biznesowe efekty takich promocji są różne. Przy dobrym opracowaniu zasad firma jest w stanie wypromować swoją firmę. Jednak liczyć zysków od razu nie można. Część odwiedzających firmę będzie należała do grupy „łowców promocji”. Są to osoby, które nie tyle są zainteresowane Twoją ofertą, ale możliwością taniego spróbowania czegoś nowego. Oczywiście można liczyć na to, że polubią Twoje usługi, ale czasem można odnieść wrażenie, że są to osoby dla których „tanie kupowanie” stało się stylem życia, a nie okazją do wypróbowania usług przed korzystaniem z nich już na normalnych warunkach.

Pułapki zakupów grupowych

Grupa „łowców promocji” to też zupełnie szczególna grupa osób wyróżniająca się od typowych klientów. Ma bardzo wygórowane oczekiwania w stosunku do wartości jaką wnosi. Nawet jeśli dostaje rabat 90% oczekuje obsługi i produktów o pełnej wartości. Są to osoby też szczególnie wyczulone na ich dyskryminację z powodu przynależności do w.w. grupy. Oznacza to, że jeśli odczują, że traktujesz je gorzej niż zwykłych klientów masz, kolokwialnie mówiąc „przechlapane”. Osoby te, zaznajomione z działaniem serwisów społecznościowych, są gotowe w przypadku nieudanych zakupów grupowych obsmarować Twoją firmę po całym internecie. Chociaż z drugiej strony jeśli będą usatysfakcjonowane tak samo dobrze mogą zostawić pozytywny komentarz.

Najbardziej cenna grupa docelowa

Oprócz „łowców promocji” z ofert zakupów grupowych korzystają też osoby, które planowały już zakup wybranego produktu i chcą wypróbować usługi zanim będą z nich regularnie korzystać. W zamian bowiem za zniżkę przedstawia on ofertę swojej firmy w praktyce. Jeśli doświadczenie spodoba się potencjalnemu klientowi powie on o niej swoim znajomym, może napisze recenzję w sieci, a z pewnością zostanie stałym klientem.

Ta grupa jest najbardziej atrakcyjna dla sprzedawcy albo usługodawcy. Nie jest ona tak wymagająca jak grupa „łowców okazji”. Rozumie, że zniżka jest formą promocji firmy więc nie oczekuje aż tak dużych upustów i jest w stanie zapłacić większą część pełnej ceny aby wypróbować ofertę.

Jak dotrzeć tylko do potencjalnych klientów?


Kupony rabatowe na Facebooku

Kupony rabatowe uchronią przed łowcami promocji.


O ile więc pewne firmy mogą pozwolić sobie na wysokie koszty inwestycji i ryzyko utracenia części budżetu na rzecz „łowców okazji” wierzę, że wiele małych i średnich firm wolałaby jednak unikać tych ostatnich i skupić się na budowaniu relacji z prawdziwymi potencjalnymi klientami.

Czy jest więc jakiś sposób, żeby uniknąć kontaktu z „łowcami promocji”? Jeśli chodzi o serwisy zakupów grupowych to nie uważam, żeby było to możliwe bowiem są one regularnie odwiedzane zarówno przez przedstawicieli pierwszej jak i drugiej grupy. Na szczęście istnieje rozwiązanie, które pozwala oferować rabaty w oddaleniu od łowców okazji.

Takim rozwiązaniem jest oferowanie w internecie własnych kuponów rabatowych.

Zalety i wady kuponów rabatowych w porównaniu do zakupów grupowych

Jest kilka korzyści takiego rozwiązania w stosunku do zakupów grupowych:

  1. oszczędzamy pieniądze które wędrowałyby normalnie do właściciela serwisu grupowego

  2. omijamy łowców okazji i trafiamy lepiej do potencjalnych klientów

  3. możemy dać mniejszy rabat

  4. nie musimy obniżać jakości usług

  5. mamy całkowitą kontrolę nad promocją

Oprócz oszczędności i korzyści są oczywiście też rzeczy które tracimy. Chodzi o wykorzystanie możliwości promocyjnych które mają serwisy zakupów grupowych tzn. bazy mejlowe i reklamy.

Na szczęście obecnie wiele firm ma własne newslettery ze zgromadzoną bazą potencjalnych klientów, fanpage na Facebooku, a reklamę w Google czy na Facebooku można wykupić samemu i ustalić budżet według własnego uznania pomijając pośredników. Stosując odpowiednią optymalizację reklamy jesteśmy w stanie dotrzeć dosyć dokładnie do grupy docelowej firmy i tym samym zmniejszyć koszty reklamy i zwiększyć jej skuteczność.

Doświadczenie firmy i doświadczenie klienta

Dodatkowe zalety z oferowania kuponów rabatowych zależą już konkretnie od sposobu w jaki to zrealizujemy.

Na przykład Websoul umożliwia swoim klientom oferowanie kuponów rabatowych na Facebooku przez specjalnie zaprojektowaną w tym celu aplikację.

Od strony właściciela firmy uruchomienie kuponów wygląda następująco:

  1. Ustala on produkty objęte kuponem rabatowym

  2. Określa wysokość rabatu

  3. Określa liczbę kuponów do rozdania w danym miesiącu

My na tej podstawie instalujemy na jego fanpage’u aplikację do obsługi kuponów rabatowych oraz na podstawie zebranych informacji od klienta przygotowujemy i optymalizujemy kampanię reklamową kuponu rabatowego, tak kupony pobierali potencjalni klienci.

Potencjalny klient dowiaduje się o kuponie rabatowym z reklamy na Facebooku, w Google albo z mejla przesłanego do niego. Następnie przechodzi do aplikacji z kuponem rabatowym.

Jest tam proszony o polubienie fanpage’a klienta. W ten sposób zapisuje się na otrzymywanie informacji od firmy przez Facebooka.

Oprócz tego podaje swój adres e-mail, aktywuje go i wyraża zgodę na otrzymywanie newslettera od firmy. W konsekwencji klient może wykorzystać zebrane adresy mejlowe do wysyłania kolejnych ofert.

Gdy to nastąpi klient dostaje unikalny kupon rabatowy. Może go:

  1. wydrukować

  2. zrobić mu zdjęcie komórką (kodowi QR)

  3. dostaje jego kopię na podany adres e-mail

Następnie może umieścić na swojej tablicy informację o tym, że skorzystał z kuponu rabatowego. W ten sposób dzieli się informacją o promocji ze swoimi znajomymi na Facebooku, którzy następnie również mogą przystąpić do udziału w promocji.

Po wydrukowaniu kuponu, mejla z kuponem albo kodem uzyskanym po zrobieniu zdjęcia kuponu komórką (dosyć modna wśród młodzieży metoda) klient może pochwalić się nim znajomym, ale przede wszystkim idzie do firmy i przedstawia swój kupon.

Pracownik firmy skreśla wykorzystany kupon z listy kodów i realizuje zniżkę na nim przedstawioną.

Dobry produkt sam się sprzeda


Kupony rabatowe restauracji

Kupony rabatowe to świetna metoda na promocję nie tylko sklepów ale i restauracji.


W efekcie kupony rabatowe zapewniają stały i przewidywany napływ nowych osób do sklepu/restauracji/klubu.  Liczbę kuponów w danym miesiącu można planować z wyprzedzeniem. Jeśli kuponów zabranie, można ich dodać. Ale przede wszystkim nie trzeba wydzielać „specjalnych godzin” dla klientów tak jak ma to miejsce w zakupach grupowych. Klienci z rabatami przychodzą tak samo jak każdy inny klient i tak samo jak inni są obsługiwani na najwyższym poziomie.

W konsekwencji są traktowani z należytym im szacunkiem i mogą doświadczyć w pełni jak będzie wyglądać realizacja usług następnym razem, gdy przyjdą ponownie już bez kuponu rabatowego.

Masz pytanie? Chcesz dowiedzieć się więcej? Napisz, odpowiemy na wszystkie pytania!

5 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page